Pobudka o 5.30, śniadanie i po 7 wyruszamy łodzią na półwysep Zhege i wysepki na jeziorze Tana. Wysepek jest w sumie 37 a w 20 z nich - stare kościółki/klasztory.
Mijamy po drodze tankwy czyli wąskie trzcinowe łódki. Służą jako środek transportu drewna, towarów lub do połowu ryb.
* Kościółek Beta Mariam konstrukcji drewnianej, na planie koła pochodzi z XVI wieku. Przepiękne bardzo kolorowe malowidła (barwniki naturalne) - tematyka biblijna (życie Jezusa, sceny ze Starego Testamentu)z XVI w., w dolnej części -z XVIII w.
* kościółek Beta Giorgis - najstarszy na półwyspie, wg Etiopczyków pochodzi z XIII w.
Malowidła z XIVw.(najstarsze) i XV w. Duża część malowideł ucierpiała z powodu obfitych opadów 15 lat temu. Wokół kościółka cmentarz (b.skromne, zadaszone miejsca pochówku).
Zbiory muzealne - stare księgi, korony, przedmioty liturgiczne.
Płyniemy jeszcze na wysepki, by zwiedzić klasztory : panowie - Kebran Gabryel, a panie - EntosEyesu. Ten ostatni - ustanowiony w I połowie XIV wieku.
Gdy płyniemy do hotelu na moment wychyla się z jeziora hipopotam. Na brzegu na drzewie siedzi jakieś spore ptaszysko(biała głowa i szyja, ciemny grzbiet i skrzydła) - najprawdopodobniej rybołów.